One potrzebują facetów i seksu!

codziennie nowe ogłoszenia samotnych pań w każdym wieku

Jak powinno wyglądać pierwsze udane spotkanie w "realu" z dziewczyną poznaną na portalu randkowym?

Pierwsze spotkanie w realu z dziewczyną poznaną na portalu randkowym nie jest łatwe. Najczęściej obie osoby mają już wyobrażenia na swój temat i nawet, jeśli są one bardzo pozytywne, łatwo zostają zweryfikowane podczas nieudanej randki. Pamiętaj, że w tym wypadku obowiązują te same zasady, które powinno się stosować podczas „zwykłych” spotkań towarzyskich – nienaganna kultura osobista, schludny wygląd, dobry nastrój. Jeśli dziewczyna bardzo ci się podoba, możesz przyjść z kwiatkiem – kobiety lubią takie gesty, lubią także, jak przepuszcza się je w drzwiach i prawi subtelne komplementy.

Najlepiej, jeśli spotkacie się w piątek lub w sobotę wieczorem, aby nie myśleć w czasie randki o pracy i nie spoglądać nerwowo na zegarek. Wybierz swoją ulubioną knajpkę, w której można zjeść i wypić coś bezalkoholowego, jak i alkoholowego. Nie wiesz, czy dziewczyna będzie chciała pić alkohol na pierwszej randce, dlatego warto mieć alternatywę w postaci herbaty czy kawy. Nawet jeśli jesteście osobami palącymi, wybierzcie lokal, gdzie nie można palić – w oparach dymu szybko może zacząć was boleć głowa, co nie sprzyja pierwszej konwersacji na żywo.

Nie proponuj seksu w pierwszych 15 minutach rozmowy, najlepiej podczas spotkania omijać ten temat, chyba że zadziała między wami chemia, której nie można się oprzeć. Nie rozmawiajcie także o swoich poprzednich związkach, to dobre na rozmowy z kumplami lub terapeutą, a nie z dziewczyną, która ma szansę zostać „tą jedyną”. Będzie jeszcze czas na szczerość w tej kwestii, teraz mogłoby to wytworzyć jedynie niepotrzebny dystans między wami. Staraj się podtrzymywać rozmowę, zadawaj pytania, okazuj zainteresowanie temu, co ma do powiedzenia – kobiety lubią być wysłuchiwane, same także potrafią być dobrymi słuchaczkami. No i na koniec odżałuj tych kilka złotych i zapłać za was rachunek, a potem odprowadź dziewczynę do domu lub, gdy mieszka bardzo daleko, choć na przystanek.

< powrót